Malutka wesoła choineczka :)
Skruszona mina kota - po przewróceniu choinki.
Podarowane gałązki wykorzystane do zrobienia szybkiego stroika.
Moje ulubione zajęcie - pakowanie prezentów.
A życie kota po świętach nic się nie zmieniło :)
I jeszcze mały kolaż przedstawiający krótkie podsumowanie roku. Nie mogło zabraknąć mojego ulubieńca Kotika (Kićka), urodzinowego prezentu jakim było super akwarium oraz kilku wycieczek :)
W nadchodzącym Nowym Roku składam wszystkim najlepsze życzenia, aby rok 2013 mimo pechowej "13" był rokiem wspaniałym i zaskakującym :) A wszystkim ludzikom więcej cierpliwości i wyrozumiałości dla innych.