Czas na coś nowego. Temat znany bo marynarski, ale rybki uszyte pierwszy raz :) Zestaw kilku rybek został wykonany w celu dekoracji gabinetu Pani Kasi - psychologa dziecięcego :)
Chciałabym ponarzekać jak to bardzo brakuje mi czasu, ale... nie mam czasu. Czas przyzwyczajać się do ciężkiego życia. Jednakże choćbym się przewracała, zawsze znajdę chwilkę czasu by coś uszyć, ugotować czy wymajstrować. Dlaczego? Bo sprawia mi to wielką radość :)
Kotik miał ochotę zapolować na rybkę :)
Witam cieplutko wszystkich nowych obserwatorów, zapraszam do polubienia fan page'a niaf niaf :)