![Kokon niemowlęcy - Zrób to sama](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN-Hxx-cdI2ubj0KOP8Izo5pifBmBumTbZcSaBtLU0_N0s2ZS7ek8BNkiW3LdJVwaCG_wOtHxWj7aPXixV4K3N8UfM9sKnagxl50JDOx_eZHYnA7JxN9B2fBQcwP7c2Aa3No8m9k3aCdiS/s640/6-kokon-4345.jpg)
Już niedługo na świat przyjdzie mój chrześniak. Postanowiłam uszyć coś dla najmniejszego i jego mamy. Postawiłam na kokon niemowlęcy, gdyż jest to gadżet obecnie polecany przez wiele mam.
Różnorodność kolorystyczna dostępnych kokonów jest ogromna a ceny zawrotne. Jeżeli mamy chwilę czasu, chęci i duuużo cierpliwości możemy taki kojec uszyć same.
Dlaczego dużo cierpliwości?
Ukrywanie się przed kotem podczas wykrajania.
Wszywanie tasiemki prawie doprowadziło mnie do obłędu.
Przeciąganie sznurka w wąskim tunelu trwało... cały serial :)
Wypychanie rantu kokona kulką silikonową trwało... kolejny serial :)
Jednym słowem... dla cierpliwych i lubiących duże gabaryty szyciowe. Ja specjalizuje się w zabawkach więc takie projekty wybitnie mnie męczą. Co nie zmienia faktu, że jak już projekt gotowy, to jestem bardzo zadowolona :)
Oto zdjęcia. Niezawodny model - Tadeusz i jego nowa czapka :)
Na dole postu tutorial, który pomoże wam w samodzielnym uszyciu kokonu.
Pozdrawiam cieplutko dziewczyny, które zostały i obserwują bloga. Czekam na komentarze :) Może któraś z was korzystała z takiego kojca? Jak się sprawdzał?:)