
Na specjalnie zamówienie powstał słonik dla maleńkiej Zuzi. Podobnego słonika szyłam również dla małej Lenki. Słonika szyłam priorytetowo, zdjęcia też robiłam szybciutko. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, gdyż pozostawiają wiele do życzenia :)
Bardzo się cieszę, że tak wiele z was zadeklarowało chęć udziału w Candy,
do 4 października można jeszcze dołączyć do zabawy :)
I jeszcze taka sprawa ciekawa. Mianowicie jakiś czas temu otrzymałam przesyłkę anonimową-niespodziankę. A w środku prezenty! Dla mnie :)
Podejrzewam, że to sprawka moich wspaniałych znajomych. Kiedyś was dopadnę :D
A tak poza tym... nie ma nic wspanialszego niż to, że cieszycie się razem ze mną (nami). To jest milion razy bardziej warte, niż 100 lubię to! :)