Niaf niaf jest obecnie na przymusowym urlopie bezszyciowym :) Przykro mi troszeczkę z tego powodu, doba jest zbyt krótka by ze wszystkim zdążyć, a naprawdę fajnie byłoby usiąść do maszyny i niczym się nie przejmować :) Tak już jest, po wakacjach blogowanie "spowalnia".
A tymczasem małe domowe spa :)
Kot już zapoznał się z katalogiem IKEA. A wy?:)
Mała ciekawostka: W pewnym filmie z roku 2009, produkcji amerykańskiej, kilka scen kręcono w sklepie IKEA. Bardzo się zdziwiłam gdy zobaczyłam kolekcje STOCKHOLM, która pojawiła się w Polsce dopiero w 2013 roku. W USA była już w 2008 roku, kiedy to kręcili owy film :)
Oj a kotek czemu taki zdziwiony myślałam że mu zrobiono maseczkę hihihi tak katalog mam i zbieraj Aniu siły do szycia buziaki Maria
OdpowiedzUsuńzbieram zabieram :) dziękuję Marysiu :)
UsuńAniu później jak już znajdziesz te chwile na przyjemnostki, to ze zdwojoną siłą wrócisz do nas i zachwycisz swoimi zdolnymi pracami, aż jestem ciekawa co tam wymyślisz jak czas Ci pozwoli??;) A maseczkę z chęcią skorzystam jak już wrócę do domciu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię ciepło :*
Patrycja
Biorę przepis na maseczkę. Kotek cudowny. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka :) Jezeli chodzi o ten film i z ta Ikea to rzeczywiscie podejrzane :):) Kotek Piekny iii juz poczytal ,to teraz czeka na cos nowego :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie Aniu :) I mimo nie szycia nieeee znikaj :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńTradycyjnie robię niedzielny wieczór spa, więc maseczka (mam nawet składniki ;-) i peeling z kawy w menu na dziś ;-)
OdpowiedzUsuńpeeling z kawy - rewelacja :))
Usuńależ piękny futrzak! taki zrelaksowany po tym domowym spa :P
OdpowiedzUsuńU mnie katalog z Ikei to coś, na co czekam każdej jesieni. Pierwsze czytanie już dawno za mną, ale niedługo pewnie drugi raz usiądę z katalogiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
gdyby z katalogu ikei można zaczarowanym ołówkiem przerysować i wyciągać przedmioty ach ;) śliczny kociak ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń